Wypełnij swoją uwagę przyjemnymi doświadczeniami

Uchwyć przyjemność

Nasza uwaga jest zaprogramowana tak, aby zauważać przede wszystkim zagrożenia. Gdy nad nią nie panujemy, automatycznie koncentrujemy się na problemach. Należy więc przejąć kontrolę nad uwagą i intencjonalnie skierować ją w dobrą stronę. Przyjrzyjmy się dwóm ważnym aspektom naszej natury, abyśmy zaczeli doświadczać więcej przyjemności. 

Pierwszy, to ewolucja, która wyposażyła nas w genialne środki ochrony życia. Wiele z naszych odruchów ciała, reakcji biologicznych i sposobów funkcjonowania umysłu ma zabezpieczyć nas przed zagrożeniem. Jednym z takich zabezpieczeń jest prosty mechanizm rządzący uwagą, który powoduje, że zauważamy rzeczy „złe” trzy razy szybciej i reagujemy na nie mocniej, niż na rzeczy „dobre.” 

W czasach, gdy człowiek żył w wiecznym ryzyku utraty życia w wyniku pogody, dzikich zwierząt lub wrogich plemion, ten mechanizm dawał ogromną przewagę. Jednak dziś, gdy nasze życie jest o wiele mniej zagrożone na co dzień, ten mentalny automatyzm powoduje, że w całkiem ładny i dobry dzień uwaga cały czas widzi problemy.

Dokłada się do tego druga biologiczna kwestia, jaką jest ograniczona pojemność. Uwaga jest jak Internet – ma swoją przepustowość, przez którą niewiele się mieści. W psychologicznym uproszczeniu zdefiniowanym przez George’a Millera, możemy być na raz świadome średnio siedmiu szczegółów w każdej sytuacji. Gdy uwaga zapełni się tym co w tej chwili jest nie tak, często nie ma w niej już miejsca na to, co ładne i przyjemne. Badania potwierdzają to, co znamy z własnych doświadczeń: nawet jeden niespecjalnie ważny szczegół, może nam kompletnie zepsuć humor. Gdy wszystko gra, a nagle jakiś drobiazg jest nie tak, jak lubimy, zaburza się cała równowaga emocjonalna.

Tu robi się miejsce właśnie na uważność, która pozwala wyłączyć automatyczny program szukania problemów i przejąć ręczne sterowanie nad uwagą. Sprawdza się zasada 3:1 – czyli potrzebujemy trzech pozytywów, by zrównoważyć efekt jednego negatywu. Sięgając po trzy drobne przyjemności, albo nawet myśląc o trzech miłych rzeczach, możesz poprawić swój nastrój. To może być coś, za co jesteś wdzięczna, rozmowa z kimś, kogo kochasz ze wzajemnością, miłe wspomnienie lub/i zapach czy przekąska, którą lubisz. Grunt by zapełnić uwagę tymi miłymi, ładnymi, przyjemnymi doświadczeniami.

Warto też tworzyć własne przyjemne i spokojne chwile oraz zwracać na nie 100% uwagi. To może być gorąca kąpiel, przytulenie, dobra książka, film lub utwór muzyczny. To wszystko są proste, łatwo dostępne rzeczy, które realnie pomagają, pod warunkiem, że obcując z nimi nie będziesz myślała o tym, co wyprowadziło cię z równowagi. W ten sposób nie dasz się zdominować codziennym kłopotom, które staną się tylko częścią większej całości, w którym również są rzeczy neutralne i przyjemne. 

Nie sugeruję, by w ten sposób unikać prawdziwych trudności w życiu. Gdy mierzymy się z ważnymi wyzwaniami, ucieczka od nich nie jest żadnym rozwiązaniem. Jednak zdolność dostrzegania, że w życiu są zarówno problemy jak i przyjemności, pomaga mierzyć się z tym co jest naprawdę ważne, bez tracenia sił i emocji na drobiazgi.

Autor: Zuzanna Ziomecka